Bądź kiedy wrócę

1.Siedziałem z tobą w tłumie na lotnisku

Dookoła rosła mgła

Nikt nas nie widział, bo zakryła wszystko

Pochłonęła cały świat

Ile to raju palił moją kieszeń

Powiedziałaś: chyba czas

Za wielką woda będzie Ci jak w niebie

Niezupełnie było tak (niezupełnie było tak)

Ref.

Bądź kiedy wrócę

Na poduszce ciągle ciepły mój ślad (kiedy wrócę)

Niech zginie smutek

Rozbijemy dzisiaj największy bank

2. Po co pakujesz życie do walizki

Wylatując w wielki świat

Po co zabierasz zdjęcia tych najbliższych

Po co Ci ten cały garb

Za wielką wodą, wszystkim się wydaje

Tort jest wielki jak ten świat

Potem pod górę tanio się sprzedajesz

a od domu wieje wiatr (a od domu wieje wiatr)

Ref.

Bądź kiedy wrócę

Na poduszce ciągle ciepły mój ślad (kiedy wrócę)

Niech zginie smutek

Rozbijemy dzisiaj największy bank

Nie ma jak w domu

Czasem trzeba przeżyć życie,

Żeby na to wpaść

Taka jest prawda, trudno w to uwierzyć

Nie każdego na nią stać

Ref.

Bądź kiedy wrócę

Na poduszce ciągle ciepły mój ślad (kiedy wrócę)

Niech zginie smutek

Rozbijemy dzisiaj największy bank x3