O nie, o nie

Czy czujesz rytm tego miasta

Gdzie każdego każdy zna

Leniwy oddech tych uliczek

Gdzie już dawno przysnął czas

Co podkusiło mnie w sobotę

By wyjechać na dwa dni

Stróż Anioł zwolnił się z roboty

Bo w miasteczku mieszkasz ty

Na co liczyłem nie pamiętam

Gdy w kłopoty pech mnie pchał

Tu każdy pijał swoje piwo

Dla mnie także kufel stał

Mówiłaś że mnie gdzieś widziałaś

I coś o tym czemu sam...

A diabeł zawsze śpi w szczegółach

Choć nie chciałem ale mam

O nie o nie

Całe miasto wie

Gdzie zarzucasz swoją sieć

O nie o nie

Nie obchodzi mnie

Że ty wszystko pragniesz mieć