Szum

Ciągle słyszę narzekania

Ciągle starzy trują mi

Ciągle ktoś mnie gdzieś pogania

I dlatego chce się wyć

Ale cóż niestety ja żyję

Przepraszam za to bardzo ma rodzinę

Ale cóż niestety ja żyję

Przepraszam za to cały świat

Ciągle ktoś mnie ignoruje

Ciągle słyszę masz być kimś

Ciągle ktoś mi humor psuje

I dlatego chce się wyć

Ale cóż niestety ja żyję

Przepraszam za to bardzo ma rodzinę

Ale cóż niestety ja żyję

Przepraszam za to cały świat

Nie pchałem się na ten świat

Nie pchałem się sam na ten świat