Na swoim brzegu

Boję się powiedzieć

Spróbujmy ostatni raz

I nie wmawiaj mi

Że lepiej może być

Życie to nie kaseta

I nie da wymazać się

Tak dużo, dużo, dużo było podejrzeń

I zbyt ostrych słów

Zerwany most

Zburzony most

Spalony most

Nie da naprawić się

Na swoim brzegu sama

Krzyczysz z całych sił

Nie mogę Cię zrozumieć

Nie mogę...

Po co mamy dalej ciągnąć to

Udawać, że dobrze jest

Gdy każde z nas na innej fali gra

Cały czas

Nic się nie klei

I tylko, tylko, tylko łzy

Masz argumentów tysiąc

Że z winy mej tak jest

Zerwany most

Zburzony most

Spalony most

Nie da naprawić się

Na swoim brzegu sama

Krzyczysz z całych sił

Nie mogę Cię zrozumieć

Nie mogę...

Zerwany most