Ostatni ciężki rok

Każdy z nas się jeszcze łudzi, myśli, myśli wciąż

jak tu dzisiaj wyjść na ludzi, od kogo forsę wziąć

Dziś o nałogach nie ma mowy, a gdy zapalić chcesz

z przekorą popatrz pod swe nogi

i podnieś nie wstydź się

i podnieś nie wstydź się

i podnieś nie wstydź się

i podnieś nie wstydź się

bo nie ma czego - nie!

Wokół Ciebie tyle fałszu, po czyjej stronie tu być

Czy nasi starzy rację mają - tego nie wie nikt

Ci z góry myślą o wielu rzeczach,

lecz o nas chyba nie

Nie wiedzą przecież co to miłość

a Ty na pewno wiesz

a Ty, a Ty na pewno wiesz

a Ty na pewno wiesz

a Ty na pewno wiesz

a Ty na pewno wiesz

a co to miłość jest

Zastanówcie się wszyscy,

o czym marzy każdy z Was

na pewno o tym samym o czym marzę ja

Już niedługo, może nawet jutro

nadejdzie taki dzień

o którym wszyscy będą śpiewać i nasze dzieci też

nadejdzie taki dzień

nadejdzie taki dzień

Ja wiem, Ty wiesz,

o którym wszyscy będą śpiewać

i nasze dzieci też